czwartek, 28 grudnia 2017

#114 "Żółwie aż do końca" - John Green


Tytuł: "Żółwie aż do końca"
Autor: John Green
Data wydania: 22 listopada 2017r.
Liczba stron: 300
Tytuł oryginału: "Turtles All the Way Down"
Wydawnictwo: Bukowy Las

Bez wątpienia John Green, to jeden z najpopularniejszych autorów książek dla młodzieży ostatnich lat. Setki tysięcy czytelników w Polsce i na całym świecie wyczekiwało jego najnowszej książki "Żółwie aż do końca". Autor słynie z nieszablonowych tytułów, niebanalnych historii i bohaterów, którzy z miejsca zyskują sobie sympatię czytelnika. Ja osobiście nie należę może do wiernych fanów twórczości Johna Greena, ale z ciekawości postanowiłam sięgnąć po jego najnowszą książkę. "Gwiazd naszych wina" oraz "Papierowe miasta" wspominam całkiem dobrze i miałam nadzieję, że autor po raz kolejny zaserwuje mi ciekawą historię. Jesteście ciekawi czy tak się stało? Zapraszam do dalszej lektury!

Gdy miejscowy miliarder Russell Pickett zostaje uznany za zaginionego, szesnastoletnia Aza Holmes wraz z przyjaciółką, Daisy, wyrusza na poszukiwania. Motywację mają sporą, gdyż nagrodą za odnalezienie mężczyzny jest pokaźna suma, stu tysięcy dolarów. Okazuje się, że zaginiony, to ojciec chłopaka, w którym kilka lat temu kochała się na obozie - Davisa. Ciężko jest jednak prowadzić śledztwo z powodzeniem, gdy ma się dużo swoich zmartwień i lęków, z którymi Aza musi się na co dzień mierzyć. Okazuje się jednak, że dla nastolatki jest to również swoista terapia, pomagająca zbliżyć ją do swoich rówieśników. Jak zakończy się przygoda Azy i Daisy? I czy to życiowe wyzwanie zakończy się powodzeniem? Tego już musicie dowiedzieć się sami, sięgając po "Żółwie aż do końca".

"Każdy może na ciebie spojrzeć, lecz spotkanie kogoś, kto widzi ten sam świat co ty, jest zjawiskiem dość rzadkim."

Moje trzecie spotkanie z tym autorem okazało się równie satysfakcjonujące, jak poprzednie. Bardzo miło spędziłam czas przy "Żółwiach aż do końca" i nie żałuję, że dałam Jonhowi Greenowi jeszcze jedną szansę. Jego najnowsza powieść okazała się być przejmującą i wciągającą lekturą. Spędziłam przy niej kilka fajnych godzin i mimo, że mam do niej kilka uwag, to i tak oceniam ją zdecydowanie na plus. Styl pisania autora jest świetny i sprawia, że kolejne strony pochłania się bardzo szybko.
Niestety najbardziej w książkach Johna Greena rażą mnie bohaterowie, którzy są zbyt mądrzy i inteligentni, jak na swój wiek. Trochę jest to dla mnie irytujące, bo sypią mądrościami życiowymi jak z rękawa, a mają zazwyczaj po 16 lat. Możliwe, że tylko mi to przeszkadza, ale musiałam na to zwrócić uwagę.

Podsumowując, "Żółwie aż do końca", to dodająca otuchy powieść o przyjaźni i miłości, a przede wszystkim o pokonywaniu przeciwności losu, choć tych w naszym życiu nie brakuje. Myślę, że jest to obowiązkowa lektura dla fanów pióra Johna Greena, ale nie tylko. Jeśli szuka ktoś mądrej i dobrze napisanej młodzieżówki, to ta pozycja nada się idealnie.

Dziękuję Wydawnictwu Bukowy Las za egzemplarz książki!



Moja ocena: 7/10

Czytaliście? A może macie zamiar?
Piszcie w komentarzach! :)

6 komentarzy:

  1. Mam zamiar przeczytać tę książkę. Nie wiem kiedy mi się to uda, ale jest na mojej liście. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Znam "Gwiaz naszych wina", książka mnie nie zachwyciła, ale też nie rozczarowała. Chętnie przeczytam coś jeszcze tego autora.
    Kinga

    OdpowiedzUsuń
  3. Młodzieżówki tak średnio lubię,ale nie mówię całkiem nie.Może kiedyś się skuszę.
    czytanestrony.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam nadzieję, że uda mi się niedługo przeczytać tę książkę, bo zapowiada się naprawdę całkiem dobrze. ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam ta książkę w planach i ciągle nie moge się za nią zabrać Ale ale po twojej recenzji mam zamiar jak najszybciej się za nią zabrać

    OdpowiedzUsuń
  6. Z książek Johna Greena czytałam jak na razie tylko "W śnieżną noc" i pomimo, że mi się podobała, jakoś nie ciągnie mnie do twórczości tego autora :/
    ksiazki-recenzje-czytelnicy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń