czwartek, 22 lutego 2018

#123 "Jedyna" - Paweł M. Zawada


Tytuł: "Jedyna"
Autor: Paweł M. Zawada
Liczba stron: 172
Wydawnictwo: Novae Res

"Jedyna" liczy sobie tylko 172 strony, więc może nie będę na jej temat się zbytnio rozpisywać. Powiedzmy, że przedstawię Wam krótką opinię na jej temat. Mam nadzieję, że zdołam Was przekonać do sięgnięcia po tę książkę, lub chociaż zaciekawić tym tytułem. Ja sama nie miałam zielonego pojęcia czego się mogę po niej spodziewać i przystąpiłam do lektury nieco zdystansowana. Jaka okazała się być "Jedyna"? Zapraszam do dalszej lektury!

W tej krótkiej książce poznajemy historię pewnego mężczyzny, który boi się uczuć. Niestety niejednokrotnie przez to tracił coś ważnego w swoim życiu. Można też o głównym bohaterze powiedzieć, że jest on samotnikiem, który lubi podumać sobie o swoim życiu i sytuacjach, które go spotykały i spotykają każdego dnia. Najchętniej całe dnie spędziłby na nic nie robieniu, no, ewentualnie piciu mocniejszych trunków. Żyje przeszłością, cały czas myśląc o pewnej dziewczynie, którą zawiódł...

"Odpowiedzi jednak nigdy nie przychodzą, jeśli nie ma odpowiedniej ilości informacji. Są tylko domysły, setki domysłów. Setki niepotrzebnych myśli, setki myśli o wtrącaniu się w czyjeś życie."

"Jedyna", to specyficznie napisana książka. Z jednej strony autor serwuje nam niemalże poetycką pozycję, która jest zarazem dojrzała i na swój sposób piękna, a z drugiej strony wykreował bohatera, który skutecznie od siebie odstrasza, przez co tej przyjemności z czytania jest mniejsza.
Urzekła mnie przede wszystkim tym, że uświadamia ona czytelnikowi, jak ważne jest to, by czerpać z życia jak najwięcej i cieszyć się każdym dniem, jakby miałby on być tym ostatnim. Często boimy się mówić to co czujemy, a niepotrzebnie. Możemy zaoszczędzić sobie bólu i cierpienia, a zyskać szczęście, tak bardzo każdemu potrzebne.
To książka krótka, ale pełna emocji! Polecam ją wszystkim romantycznym duszom i nie tylko, choć uprzedzam, że nie każdemu przypadnie ona do gustu, gdyż tak jak wspomniałam na początku - jest dosyć specyficzna. Zawsze jednak warto spróbować się z nią zmierzyć.

Dziękuję Wydawnictwu Novae Res za egzemplarz książki!



Moja ocena: 6,5/10

Macie zamiar sięgnąć po tę pozycję?
Piszcie w komentarzach! :)

2 komentarze:

  1. Sama nie wiem. Jakoś bardzo mnie ta książka nie kusi, ale może kiedyś dam jej szansę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdecydowanie, nie jest to pozycja, dla każdego, czyż nie? :)

    OdpowiedzUsuń